Niemcy: Zamach bombowy na siedzibę AfD
W wyniku wybuchu nikt nie ucierpiał. Podczas zamachu na szczęście nikogo nie było w budynku. Służby nie wykluczają, że atak mógł mieć podłoże polityczne.
Niemieckie media przekazały, że w wyniku wybuchu ucierpiały sąsiednie budynki oraz stojące nieopodal samochody.
Do tych wydarzeń odniósł się wicepremier Saksonii Martin Dulig z SPD, który podkreślił, że AfD należy zwalczać politycznie, a nie za pomocą agresji. "Przemoc nie należy do środków demokracji" – stwierdził polityk.
Niemiecka policja wytypowała już podejrzanych. To trzeciej mężczyźni w wieku 29, 32 i 50 lat.